Tag Archives: kmin

Klopsiki duszone w sosie pomidorowym

Składniki (na ok. 16 klopsików):

  1. 0,5kg mięsa mielonego z indyka
  2. 1 cebula
  3. 50g bułki tartej
  4. Jajko
  5. 1 duża marchewka
  6. Pół główki czosnku + 2 ząbki do sosu
  7. Kieliszek wytrawnego, czerwonego wina
  8. Puszka pomidorów w zalewie
  9. Łyżeczka suszonego oregano lub rozmarynu
  10. Płaska łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  11. Kopiasta łyżeczka curry (z młynka)
  12. 2 solidne szczypty soli
  13. Pieprz do smaku
  14. Oliwa z wytłoczyn

Spin off eksperymentów z mięsem mielonym na kotlety. Bardzo udany, lżejszy (mięso jest po podsmażeniu duszone). Klopsiki w tej wersji są tak dobre, że z łakomstwa zżeram porcję dla dwóch osób. Wino opcjonalne, ale naprawdę dużo daje i dodaje. Mielone z indyka bije na głowę zarówno wołowe jak i wołowo – wieprzowe. Jeśli ktoś ma sprzęt pozwalający na samodzielne zmielenie, polecam.

I. Rollin’ rollin’ rollin’

Cebulę i czosnek drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na najdrobniejszych oczkach. Całość starannie wymieszać z mięsem, jajkiem, bułką tartą, szczyptą soli, pieprzem, kminem i curry. Z mieszanki uformować kuliste klopsiki o średnicy ok. 3,5cm, odłożyć na deskę.

II. Blendin’

Do blendera wlać pomidory z puszki wraz z zalewą, dodać zmiażdżony czosnek, szczyptę soli, oregano (lub rozmaryn – wg uznania), pieprz. Można też doprawić szczyptą cukru. Całość starannie zmiksować.

III. Gettin’ hot

Rozgrzać głęboką patelnię (jeśli jest do niej pokrywka, to będzie wygodnie – wyjdzie danie „jednogarnkowe”), dodać oliwę. Przez kilka minut wstępnie zrumienić klopsiki, a następnie na patelnię wlać czerwone wino (cały czas bez pokrywki) i pozwolić odparować do 1/3 objętości. Następnie polać klopsiki sosem z blendera, przykryć i dusić ok. 20 minut. Na koniec odłożyć pokrywkę i lekko zredukować sos.

Jeśli ktoś nie dysponuje patelnią z przykrywką, to po zrumienieniu klopsiki wędrują do garnka razem z sosem z blendera, wino wędruje na patelnię żeby zebrać dobre smaki po smażeniu, a następnie dołącza do mięsa i sosu i razem kotłują się pod przykryciem przez 20 minut.

Otagowane , , , , , , , ,

Kotlety mielone lekko orientalne

Składniki (na 6 dużych kotletów):

  1. 0,5kg mięsa mielonego z indyka (ew. wołowo – wieprzowe)
  2. Duża cebula
  3. Duża marchewka
  4. Pół główki czosnku
  5. Jajko
  6. 50g bułki tartej
  7. Płaska łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  8. Kopiasta łyżeczka curry (polecam z młynka, a nie koszmar z torebki)
  9. Kopiasta łyżeczka słodkiej papryki mielonej
  10. Solidna szczypta soli
  11. Pieprz do smaku
  12. Oliwa z wytłoczyn

Zaskakująco udany wynik eksperymentu oraz alternatywa dla tradycyjnych mielonych. Ilość czosnku może w teorii przerażać, ale po poddaniu obróbce cieplnej robi się z tego miłe combo. Najlepszą patelnią do wykonu będzie grillowa (mniej oliwy), ale da się i na zwykłej. To szybkie i sycące danie, jest też przestrzeń do eksperymentowania. Z mięsem z indyka kotlety są zdecydowanie lżejsze – polecam.

I.  Szybki Lopez

Cebulę posiekać jak najdrobniej się da. Marchewkę zetrzeć na tarce na najmniejszych oczkach. Następnie w misce wymieszać mięso, jajko, bułkę tartą, przygotowane warzywa oraz przyprawy. Przy okazji łączenia składników do całości wycisnąć czosnek. Uformować kotlety o grubości ok. 2,5cm.

II.  Gorąca Maria

Patelnię rozgrzać, dodać oliwę (najmniejszą możliwą ilość). Kotlety smażyć obracając tylko jeden raz. Powinny być złocisto – brązowe. Przed zjedzeniem dać im odetchnąć przez 2-3 minuty. Wchłonąć namiętnie i stanowczo.

Otagowane , , , , , ,

Kurczak duszony z dynią

Składniki (4 osoby + dokładki):

  1. 1kg piersi kurczaka
  2. 1kg obranej dyni (czyli ok. 1,4kg przed oprawieniem)
  3. 3 cebule
  4. 300g pieczarek (najlepiej małych)
  5. 6 ząbków czosnku
  6. 250ml bulionu z kury (lub warzywnego)
  7. 100ml białego wytrawnego wina
  8. Sól czosnkowa, zioła prowansalskie i świeżo zmielony pieprz do oprószenia kury
  9. Łyżka papryki słodkiej
  10. Łyżeczka curry
  11. Łyżeczka rozmarynu
  12. Szczypta kminu rzymskiego
  13. Łyżka masła
  14. Oliwa z wytłoczyn
  15. Sól i pieprz do smaku

Znakomita potrawa jesienna – słodka, z orientalną nutą. Nie jest to, wbrew pozorom, „curry”, mieszanka pomaga jedynie wydobyć i podkreślić smak dyni. Niektórzy czytelnicy mogą doznać bulwersacji na widok połączenia „prowansalskie + curry + kmin”, ale zapewniam, że to działa. A jak ktoś nadal na „nie”, to zachęcam do improwizacji!

I.  Dynia, och dynia

Piekarnik rozgrzać do 190oC (grzanie góra/dół). Dynię obrać, wyrzucić nasiona i posiekać w kostkę o boku +/- 1,5cm. Blachę wyłożyć pergaminem i piec kawałki dyni przez 45 minut.

II. Piejo kury, piejo

Kurczaka umyć, pokroić w niewielkie plastry i oprószyć z obu stron solą czosnkową, pieprzem i ziołami prowansalskimi, odłożyć. Pieczarki opłukać, jeśli są za duże na smażenie w całości, pokroić na mniejsze kawałki. Cebule obrać i posiekać w piórka, czosnek także posiekać (drobno). Na jak największej patelni rozgrzać masło z oliwą, wrzucić pieczarki i cebulę – grzyby mają się zrumienić, a cebula zeszklić. Po trzech minutach dodać czosnek. Jak już będzie blisko celu, dodać  paprykę, curry, rozmaryn i kmin, oprószyć całość szczyptą soli, zamieszać. Po kolejnej minucie zdjąć pieczarki i cebulę z patelni, dodać trochę oliwy i podsmażyć kurczaka z obu stron, aż się zrumieni. Ptactwo won z patelni, na którą należy wlać wino i w ten sposób uwolnić z dna pyszne smaki utrwalone tam podczas smażenia. Wino zredukować do 1/3 pierwotnej objętości.

III. Faza rondlowa

Do głębokiego rondla wrzucić opieczoną dynię oraz wstępnie podsmażone składniki – pieczarki, cebulę i kurczaka. Dodać bulion i rozpocząć duszenie na małym ogniu. Jak tylko wino na patelni zostanie zredukowane, dodać je wraz z całą dobrocią do rondla. Porządnie wymieszać i sprawdzić smak. W razie potrzeby dodać soli lub/oraz pieprzu. Od tego momentu dusić pod przykryciem około kwadransa. Spożyć i poczuć, że listopad ma sens.

Otagowane , , , , , , , ,